piątek, 11 stycznia 2013

Timotei nowość

Cześć, miło się pisze, kiedy wiem, że mam małe grono odbiorców :) Dziękuję Wam

TIMOTEI 

Intensywna odbudowa


Dzisiaj przedstawiam kosmetyki do których się przekonałam. Nigdy nie byłam zwolenniczką marki Timotei, ponieważ zawsze moje włosy stawały się tłuste bez względu o jakim działaniu był preparat. Po myciu byłam zniesmaczona i potem już nigdy nie kupiłam tego kosmetyku. Miesiąc temu moja mama kupiła taki zestaw
(odżywka i szampon) w lidlu po promocyjnej cenie, są tam tańsze niż w drogerii. 
Zapach jest baaardzo przyjemny, lekko kokosowy, delikatny.
Włosy po umyciu stają się gładkie i miękkie, a przy tym mają ładną woń. O dziwo, nie były tłuste ani oklapnięte jak myślałam, a wręcz przewinie. Miałam wrażenie, że po takich zabiegach nawet moje włosy są zadowolone i z tej radości się falują :D 
Odżywka jest wzbogacona o olejek z awokado, który pomaga w zapewnieniu odpowiedniego poziomu nawilżenia. Odbudowuje zniszczone włosy i pomaga przywrócić im gładkość. 
Szampon ma takie same właściwości.
 Dla wszystkich EKO- butelki są przyjazne środowisku, opakowanie może być w pełni recyklingowane. Buteleczka odżywki jest wykonana z 15% mniej plastiku, a szampon z 7%. Przy okazji opakowanie świetnie wygląda, ma fajne otwarcie (taki klips), więc mamy pewność, że nic się samo nie otworzy i nie wyleje. Gorzej jest kiedy specyfik się kończy, ponieważ ciężej go z dołu buteleczki wydobyć.
Jestem bardzo zadowolona z produktu, zaskoczył mnie pozytywnie, polecam wypróbować na swoich włosach, jeśli chcecie je zregenerować i odbudować.



Niedługo idę na imprezę, dlatego mam na sobie właśnie maseczkę z drożdży, którą sama zrobiłam. To bardzo proste - trochę drożdży i trochę letniego mleka, wymieszać składniki tak aby powstała papka i nałożyć na twarz na 10-15 minut, potem zmyć ciepłą wodą. Maseczka ta zasusza wszystkie niedoskonałości i używam jej od czasu do czasu. Właściwie to ostatnio o niej zupełnie zapomniałam, całe szczęście dziś nadrabiam :)

Życzę Wam miłego weekendu, duuuużo czillu. Odpoczywajcie! 




13 komentarzy:

  1. ooo ten szampon by mi się przydał :d a jak nie przetłuszcza włosów to tym bardziej :)
    chętnie wypróbuję ten przepis na maseczkę :d
    udanej imprezki i weekendu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na razie muszę wykończyć zapas szamponów jakie mam xd 8 to zdecydowanie za dużo;p

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie wyglądają u Ciebie , jednak ja się do nich nie mogę przekonać
    p.s. obserwuję i zapraszam do siebie , pozdrawiam , pa

    OdpowiedzUsuń
  4. korzystałam z niego. jest bardzo fajny. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam całego Twojego bloga hhyyhyh. Korzystałam kiedyś z niego, nie jest zły. :)


    Obserwuje i mam nadzieję, że oodwdzięczysz się tym samym ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam kokosowe kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny blog ;)
    obserwuję i liczę na rewanż
    http://galaxyswag.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio będąc w sklepie tak się do nich przymierzałam ale się rozmyśliłam i teraz trochę żałuję, ale chętnie się teraz skuszę:)
    Fajny blog:) Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  9. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Wytypowałam Cię do Liebster Blog Award- szczegóły na www.llula-nails.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię Timotei z różą jerychońską :)

    OdpowiedzUsuń